110 dni do startu
Przyszła pora na pierwszy trening. Bieg wieczorem w Istebnej po górach. Na początku rozgrzewka i rozciąganie. Bieg najpierw z górki do szkoły w Istebnej, później kółko ścieżką zdrowia i powrót.
Bieg bardzo przyjemny, super widoki i trasa malownicza, na niebie widać gwiazdy. Szybkie tempo z górki ale ciężki powrót, cały czas pod górę i końcówka stroma. Czuję, że bolą mnie trochę łydki i puls skacze prawie do 180.
Po biegu dłuższe rozciąganie i gorąca kąpiel.